Szóstego września wyjechaliśmy na kurs adaptacyjny, którego celem było zapoznanie się z naszą klasą.
Program był bardzo fajny. Wyruszyliśmy od stacji kolejowej w Bocanowicach do chaty „Beskydka” w Dolnej Łomnej, gdzie po zakwaterowaniu zjedliśmy obiad. Potem graliśmy w gry zapoznawcze, które według mnie były bardzo interesujące.
Drugiego dnia część klasy wyruszyła przez szczyt Skałki w kierunku stacji kolejowej w Mostach koło Jabłonkowa, a część poszła drogą, którą przyszliśmy, z powrotem do Bocanowic i do domu.