Raz w roku i tylko nieliczni tę liczbę srogą się kuszą ujarzmić. Wytrwałym znajome doskonale: 3,14159265358979.
Tych piętnaście cyfr to początek znanej wszystkim z lekcji matematyki liczby π. Jednocześnie, wartości te odpowiadają liczbie liter w kolejnych słowach rozpoczynających ten tekst. Rola liczby π nie jest tu przypadkowa.
W środę, 22 listopada w naszym Gimnazjum odbył się tradycyjny Konkurs liczby π. Wszyscy chętni mogli spróbować swoich sił w zapamiętaniu jak największej liczby cyfr po przecinku. Zadanie wcale nie było łatwe - π, jako liczba niewymierna, ciągnie się w nieskończoność, a w jej przebiegu nie można doszukać się żadnych prawidłowości. Mimo to wiele osób postanowiło zmierzyć się z tym wyzwaniem. Poza samymi uczniami Gimnazjum, w konkursowym starciu wzięli też udział dziewiątoklasiści odwiedzający szkołę w ramach Dnia Otwartych Drzwi. Aby można było włączyć się do zabawy, wystarczyło odnaleźć drzwi sali multimedialnej i wyrecytować z pamięci przynajmniej dwadzieścia pierwszych cyfr. Im zapamiętany ciąg był dłuższy, tym rosła szansa na wygraną. Absolutnym zwycięzcą w kategorii gimnazjalnej okazał się Bořek Pniok z klasy IIIA, który zapamiętał i bezbłędnie odtworzył z pamięci aż 1002 cyfry! W kategorii klas dziewiątych zasłużone pierwsze miejsce przyniosło Tomaszowi Michnikowi zapamiętanie 318 cyfr. Zwycięzcom i wszystkim uczestnikom serdeczne gratulacje! :)
Marianna Szelong, IIA
GALERIE Konkurs liczby PI